Wegetarianizm

Sir Papryka

ale jest tyle wszedzie tego E zanim sprawdze to mi sie jesc ode chce Laughing

Papryka W Proszku

no z tego co kiedys czytałam to wyodrębnionych z organizmów zwierzęcych jest kiladziesiąt, ale jak kgos to interesuje, to na wikipedii wszystko jest ;p
[link widoczny dla zalogowanych]
[AO] oznacza właśnie pochodzenie zwierzece

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja jem kurczaka xD najlepiej takiego zwykłego no...wiecie..jak w sałatkach xD czyli takie nieprzyprawiony mocno
I nic więcej w sumie z mięsa nie jadam gdyż nie lubię,ale jak już mnie zmuszą no to czasami zjem:D

Z.U.A. Forumowiczka

Ja nie jem miesa mniej wiecej od 6 roku zycia. Zaczelo sie od tego, ze zal mi bylo zwierzatek Smile

i zaczailam, ze trzeba je zabic bym mogla je jesc. I tak powoli odstawilam wszystko, z czasem doszly kostki rosolowe miesne, maggi, zelatyna itepee..Zadko bo zadko ale czasem zjem kawalek ryby, ale drobiu nie ruszam. Z czasem i rodzinka przestala jesc mieso, nauczyli sie od mistrza Very Happy

Choc moja sis wrocila do miesa po 2 latach bo jakis niedojebany lekarz powiedzial jej ze od tego jest oslabiona, a to akurat bylo spowodowane ogolnym zlym odrzywianiem a nie brakiem miesa, ktore u wiekszosci ludzi mozna zastapic innymi skladnikami. Staram sie tez nie uzwac innych produktow dla ktorych zwierze musialo zginac, ale jest to trudne szczegolnie jesli chodzi o kosmetyki.

Ekspert Od Spraw Papryki

Podziwiam Cię, że chce Ci kombinować z dietą tak, żeby zastąpić mięso czymś innym, Nomi. Ja kilka razy miałam plany żeby przejść na wegetarianizm, ale jestem zbyt leniwa, żeby sama sobie codziennie gotować (rodzinka to zacięci przeciwnicy wegetarianizmu), a kotlety sojowe to jak dla mnie maksymalna porażka Wink

Poza tym jednak ja lubię od czasu do czasu zjeść jakieś dobre mięsko Very Happy

Sir Papryka

Nie ma bata zebym miesa nie jadl... co prawda szynek i tak dalej i tak nie jadam, ale kurczak na obiad to i owszem.

Z.U.A. Forumowiczka

No wlasnie najdziwniejsze jest to, ze ja lubilam smak mieska Wink

Przez pierwsze lata czasem mialam jeszcze ochote zjesc jakiegos kotleta lub cosik, ale z czasem nie tylko przechodzac kolo miesnego ale od kazdej potrawy miesnej, spod aromatu piknego ...czuje po prostu zapach rzezni Very Happy

Ach jakos nieskladnie napisalam to zdanie, ale mam nadzieje, ze zrozumiale Smile

Sir Papryka

A ja już się wypowiadałam na ten temat. Moja matka chyba by ze skóry wylazła jak jeszcze raz by usłyszała o mnie i wegetarianizmie. Ale ciągle jej powtarzam, że jak pojadę na studia, to zostanę wegetką Very Happy

Z resztą będzie oszczędniej nawet Very Happy

Z.U.A. Forumowiczka

Papryczkowy Moderator

Ja chciałem kiedyś zostać wegetarianinem, ale... Zrozumiałem, że brakowałoby mi tych pysznych koletów, pieczeni... Karkówki na soli...

Papryczek

Rozmawiałam na ten temat z mamą, na poważnie. I teraz zgadzam się z nią w pełni. Nie ma sensu być wegetarianinem, no chyba że ktoś naprawdę nie lubi mięsa. A ja uwielbiam, zresztą jak cała moja rodzina. Jesteśmy mięsożerni Wink

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja nie nawidzę mięsa... jak mielę te zwłoki, to ciągle mam przed oczami.. zwłoki no. Już nic nie poradzę, taka jestem xD

Papryczek

To czego ty się naoglądałaś xD

Mnie nic nie zraża do jedzenia mięsa, po prostu je lubię i nie widzę w tym nic nienormalnego. W przyrodzie musi być równowaga. A jak nie lubisz to trudno Wink

Inni za Ciebie nadrobią xD Razz

Red Hot Z Krwi I Kości

Papryczek

Heh... ja np. psy lubię, to bym mięsa z psa rzeczywiście nie zjadła, ale takie świnie, kurczaki... do niczego sie nie przydają, głupie, a jak smakują... xD