Forum Venice Queen>> RHCP Forum Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Music is my aeroplane!   ~   Nirvana
Rampire
PostWysłany: Pią 21:16, 19 Sty 2007 
Papryczkowy Moderator


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów


Tak przeglądam to forum, i nagle patrzę że tu Nirvany nie ma. Więc. Zespołu przedstawiać raczej nie trzeba. Ludzie mają różne poglądy na ich temat. Ja uważam że są, a raczej byli ogólnie fajni, mój kumpel sądzi, że mają fajne tylko Smells Like Teen Spirit (zresztą tylko ją zna, jak chciałem mu puścić Lounge Act powiedział że nie ma czasu). A znowu moja kumpela metalówa twierdzi że to ścierwo (ją też zacytowałem, mówiąc, że i HIM to ścierwo. Ale taka prawda). A co wy o nich sądzicie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funkenstein
PostWysłany: Pią 21:22, 19 Sty 2007 
Pokręcone Forumowe Straszydło


Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 2963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3


Genialny zespol, praktycznie wszystkie ich piosenki sa dobre,
ale nie lubie ich sluchac. W zasadzie to bardzo rzadko mi sie to zdarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rampire
PostWysłany: Pią 21:31, 19 Sty 2007 
Papryczkowy Moderator


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów


Muszę niestety przyznać, że po części się z tobą zgodzę. Ja jednak lubię ich słuchać, ale gdy napawa mnie myśl jakim chorym (nie mówię tego w sensie totalnie negatywnym, to przecież nie jego wina), też odechciewa mi się ich słuchać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nordique
PostWysłany: Pią 22:40, 19 Sty 2007 
Ekspert Od Spraw Papryki


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk


Ja też się dziwiłam, że nie ma tematu o Nirvanie Wink Ja właściwie na Nirvanie się wychowałam, jako że słuchałam jej praktycznie od dzieciństwa za sprawą mojego brata. Bardzo ich szanuję, choć faktycznie ostatnio niezbyt często słucham. Wiem, że wiele osób uważa, że ich muzyka to żadna rewelacja, a Kurt był żałosnym ćpunem, który potrafił tylko strzelić sobie w łeb. Ale dla mnie chyba na zawsze pozostanie to jeden z najważniejszych zespołów Smile Najbardziej lubię chyba Unplugged in NY,a wy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rampire
PostWysłany: Pią 22:54, 19 Sty 2007 
Papryczkowy Moderator


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów


Osobiście, wbrew Kurtowi oczywiście wolę Nevermind. Choć Unplugged też fajne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
+Adeenah
PostWysłany: Sob 9:39, 20 Sty 2007 
Red Hot Z Krwi I Kości


Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


Nordique napisał:
Ja właściwie na Nirvanie się wychowałam, jako że słuchałam jej praktycznie od dzieciństwa

Ja też, w takim wypadku nie da się Nirvany nie lubić ;] Też najbardziej lubię 'Unplugged in NY', uwielbiam utwór 'Sappy' Very Happy szkoda tylko, że nie mam go na żadnej płytce...
http://www.youtube.com/watch?v=rUlRnFv0NaQ

Cieszę się, że ktoś wreszcie założył ten temat Smile

Czasem tak sobie myśle... jakby Kurt żył, nadal by tworzył, tak jak np Pearl Jam... Nieee.. czemu on Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nordique
PostWysłany: Sob 10:41, 20 Sty 2007 
Ekspert Od Spraw Papryki


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk


+Adeenah napisał:

Czasem tak sobie myśle... jakby Kurt żył, nadal by tworzył, tak jak np Pearl Jam... Nieee.. czemu on Crying or Very sad


Oj nigdy niewiadomo, co by było gdyby Kurt dalej tworzył... Ale co się stało, to się nie odstanie - widocznie tak musiało być. Przynajmniej pozostawił po sobie kilka naprawdę dobrych płyt i tym należy się cieszyć Smile

Ja jeszcze bardzo lubię "You know you're right"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
+Adeenah
PostWysłany: Sob 10:45, 20 Sty 2007 
Red Hot Z Krwi I Kości


Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


Nordique napisał:

Ja jeszcze bardzo lubię "You know you're right"

To też jest świetne Very Happy Ja chyba wszystkie utwory Nirvany lubię, nawet te mniej znośne Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nordique
PostWysłany: Sob 10:49, 20 Sty 2007 
Ekspert Od Spraw Papryki


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk


Ja chyba też lubię wszystko Very Happy Jeszcze z pierwszej płytki bardzo mi się podoba "Love buzz" - chociaż może nie jest to ich najlepszy utwór, to jakoś mam do niego sentyment.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
H4C37
PostWysłany: Sob 11:24, 20 Sty 2007 
Obersturmbannführer


Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stairway to Heaven/Highway to Hell


eee.. a ja powiem tak .. nirvane malo znam.. ale mam wpojone od dziecinstwa ze ten zespol trzeba szanowac... nawet sam nie wiem kto u mnie tak mysl zapoczatkowal.. w kazdym razie irracjonalnym szacunkiem ich darze... (a i kurt fajne wlosy mial Very Happy)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funkenstein
PostWysłany: Sob 11:54, 20 Sty 2007 
Pokręcone Forumowe Straszydło


Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 2963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3


W sumie to nie lubie grungu, ale na pearl jam w czerwcu bym sie z checia wybral.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rampire
PostWysłany: Sob 13:30, 20 Sty 2007 
Papryczkowy Moderator


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów


Gdyby Kurt żył... To miałbym długie blond włosy (a mam krótkie ciemnobrązowe dop. Rampire)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nordique
PostWysłany: Sob 14:23, 20 Sty 2007 
Ekspert Od Spraw Papryki


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk


H4C37 napisał:
a i kurt fajne wlosy mial Very Happy


W ogóle miał typowe nordyckie rysy i to zawsze mi się podobało Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rampire
PostWysłany: Sob 14:27, 20 Sty 2007 
Papryczkowy Moderator


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów


Ja w ogóle zanim zacząłem się Nirvaną interesować, myślałem że Kurt jest szwedem albo szkotem!

A co myślicie o samobójstwie/zabójstwie Kurta?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana vel Tia Dalma
PostWysłany: Wto 15:28, 30 Sty 2007 
Papryczek


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków


W końcu ktoś założył ten temat.
God save the rampire xP
Co do dyskografii,to zaczęłam od Neverminda,a pierwszym kawałkiem który usłyszałam,był własnie moj ukochany Sappy Very Happy
Bleach jest za mało grungowy,toteż specjalnie za nim nie przepadam,ale to klasyka,chcac nie chcac trzeba go znać,jak i Neverminda.
'From the muddy...' to moja jedyna oryginalka,słucham jej ostatnio na okrągło,zwłaszcza 'Spank Thru' i przyspieszona wersje Polly ^^
Przejdzmy do ZABÓJSTWA Kurta.
Nikt do konca tego nie ustalił,a trudno zeby sie to kiedys wyjasnilo :/
Kiedys sama uwazałam to za samobojstwo,całe życie Kurta,ćpanie,ale jezeli nie było by to zabojstwo ,po co by sie tak wysilal,zeby upozorowac wlasna smierc?Bo to wg mnie samoboj nie był xP
I bede bronic Cobaina chocby nie wiem co.
Wiec i nie bede sie wypowiadac na temat Love,która Kurt przeciez tak kochał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 8
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Forum Venice Queen>> RHCP Forum Strona Główna  ~  Music is my aeroplane!

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach