| Autor |
Wiadomość |
|
<
Dyskografia RHCP
~
Californication - siódmy album studyjny
|
|
|
 Wysłany:
Śro 18:46, 15 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
Powrót Johna do RHCP!
Płytę wydano 8 czerwca 1999 r., a jej producentem ponownie został Rick Rubin.
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Śro 18:48, 15 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
oh...mam tą płytę...kupiłam ją sama 2 tygodnie temu i przy okazji nią osłaniałam się przed deszczem...według mnie jedna z najważniejszych płyt zespołu gdyż z niej pochodzą każdemu znane utwory takie jak Californication czy też Scar Tissue lub Otherside
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 18:51, 15 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Tak jak Justyna twierdzę ,że jest to jedna z najważniejszych płyt zespołu.
Sama nie wiem czemu ,ale należy ona do tych moich bardziej faworyzowanych albumów RHCP.
Jest płytą ,która w sumie w całości jest raczej dosyć smutna.
Ale to także zależy od dnia...człowieka i interpretacji.
Osobiście mam wielki szacunek do Californication i traktuję tę piosenkę nawet jako coś bardzo ważnego...świętego.
Jest dla mnie czymś więcej niż piosenką.
Może przez treść i przez popularność.
Otherside i Scar Tissue po prostu uwielbiam.
Nie zahaczając już o Purple Stain czy Emit Remmus...ah!
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 19:33, 15 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Do "Californication" mam szczególny sentyment, bo była to moja pierwsza płyta Hotów (a właściwie kaseta  ). Wg mnie najlepsza płyta nagrana po powrocie Johna do zespołu, taki comeback w wielkim stylu. Już nie tak funkowa jak poprzednie, ale pełna świetnych kompozycji. Poza tym uwielbiam teksty z "Californication". 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 17:06, 19 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Bardzo dobra płyta, w moim rankingu zaraz po bssm.
Oto moja 5 utworów...
Otherside
Californication
Scar Tissue
Around The World
This Velvet Glove/Savior
Oczywiście pozostałe też są super. 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 17:23, 19 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków ;]
|
|
kupiłąm sobie w piątek oryginała wreszcie ^
lubię tą płytę, ale nie tak bardzo jak pozostałe.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 11:36, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Taka mała zapyziała dziura pod Wrocławiem;-)
|
|
Cos tak jakby na 4 miejscu chyba u mnie jest 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 11:38, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Ja uwielbiam Californication  Nawet nazwałam 'Cali' moją gitarę xDD
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 19:52, 06 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Hell
|
|
Nie najlepsza, ale zdecydowanie moja ulubiona.
Uwielbiam ją słuchać w całości, zawsze poprawia mi się nastrój.
A ulubiona piosenka co już wielokrotnie podkreślałam to This Velvet Glove.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 20:31, 13 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
californication.. plyta do ktorej mam ogromy sentyment- moja pierwsza
u mnie na drugim miejscu obok OHM
| Semprini napisał: |
| Uwielbiam ją słuchać w całości, zawsze poprawia mi się nastrój. |
ja rowniez, nie przepadam tylko za right on time jakos szczegolnie i to sobie zawsze odpuszczam
oprocz hiciorow wlasnie wspomniane wczesniej cudne this velvet glove, savoir- z cudownym przejsciem we frg "the butterfly..."- john sie spisal ukladajac the wokale- magic,uwielbiam ten kawalek
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 20:39, 13 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
| Cytat: |
| californication.. plyta do ktorej mam ogromy sentyment- moja pierwsza |
no to przybij
Moja pierwsza płyta rhcp, którą dostałam od ojca. Trochę zniszczona, gdyż była często słuchana przez tate. Z początku słuchałam oczywiście californication, otherside, te najbardziej radiowe hity (młodym i głupim się było) dopiero później zaczęłam dostrzegać resztę. Purple stain do dzisiaj ubóstwiam. Ogólnie uroczo.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:04, 13 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 1657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz ;]
|
|
|
Hah, to tak jak ja, tylko mi mama dała tą płytę. No i się zaczęło ...
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:26, 13 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:31, 13 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 1657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz ;]
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 17:22, 14 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koło Wawy
|
|
|
Moją pierwszą płytą RHCP też była Californication i uwielbiam ją, a chyba najbardziej Road Trippin' i Scar Tissue.
|
|
|
|
|
|
