"Blizna"

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja tam jej nie znam, ale z tego co przeczytałam, to najsympatyczniejsza to ona nie była chyba xD jak po rozstaniu z Antkiem (tylko na jakiś czas niestety), jeszcze jakąś kasę chciała od niego wyłudzić, która jej się pewnie wcale nie należała to coś z nią nie tak na pewno było/jest...
ughh, że on jeszcze do niej potem wrócił to szok. Chyba rzeczywiście coś musiała mieś w sobie genialnego, wspaniałego i uroczego , że po takich akcjach z nią jeszcze był. I to tak długo... długo jak na Antka ;] xDD
;p

Red Hot Z Krwi I Kości

Blizna to świetna książka.Miałam okazję zakupić w Lublinie.Przeczytałam w 3 dni bo strasznie mnie wciągnęło Smile

Tylko Anth mogł sobie darować niektóre opisy...

Sir Papryka

Nie, nie mógł, bo w tym m.in tkwi urok tej książki Razz

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja uważam ze byłaby urokliwa i bez tych opisów Razz

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja też już zakupiłam.

Nie wciagnela mnie specjalnie Very Happy

i w jej czytaniu miałam przerwe, bo tam po połowie/przy końcu jego życiorys mnie strasznie męczył. :]

Antek wymiata z opisami.. Zanim Gwen Stefani stała się Gwen Stefani... XD

Sir Papryka

taaa XD Strasznie nużący był motyw wyprawy do jakiegoś tam buszu azjatyckiego już nie pamiętam jekiego i gdzie

Ekspert Od Spraw Papryki

Heheh, nom, busz trochę nużący Very Happy

ale na serio książka bardzo mnie wciągnęła - i jak czytałam po raz pierwszy i jak po raz drugi Very Happy

Red Hot Z Krwi I Kości

co do Jennifer-byla swietna, byla po prostu idealnie wpasowana w klimat anthonego z tamtych lat, a do tego wykreowana osobowoscia ze stylem, temperamentem, ciekawam co sie z nia teraz dzieje...

a Yo...nie moge powiedziec ze jej nie ocenie bo jej nie znam, bo na podstawie teg co wiem, jakies wnioski mozna wysnuc..byla nietypowa, oryginalna, na swoj sposob intrygujaca, i niewatpliwie miala to 'cos' swoj styl bycia, ciekawy charakter, tylko bylo w niej cala masa negatywnych emocji, zachowan, uczuc, i jej zwiazek z anthiem byl dla obojga strasznie toksyczny, aczzkolwiek piekna byla jego milosc do kobiety ktora byla dla niego...niedobra, w sumie po raz p[ierwszy role sie tak jakby odwrocily, bo to zawsze on byl nie w pozadku.

Z.U.A. Forumowiczka

Paprykowy Smakosz

mnie bardzo nudziło to całe opowiadanie w drugiej połowie ksiązki o jego ciągłych nawrotach i o bywaniu w motelach ... jeden wielki ciąg tylko ćpał ćpał i ćpał ... nużące ;D

Pokręcone Forumowe Straszydło

jutro bede mial to czytadlo szybko sie przez to przebije i napisz co mysle

Sir Papryka

Słodka Papryka

o tak, akcja z karaluchem była mocna... 'Jakies zwierze wychodzi ci z glowy człowieku' gorsze było tylko to, gdy Flea połknął flegmę Anthonego... zapadło mi to w pamieć. Wink

Sir Papryka

ha ha! mi zapadła też w pamięć opowieść o wielkiej idealnej lśniącej kupie Flea XD

Paprykowy Smakosz

ooo tak flegma była nie do przebicia Razz

i wogóle te wszystkie zabawy z jedzeniem w czasie tras koncertowych i nie tylko xD jak małe dzieci, mi takie rzeczy nigdy by do głowy nie przyszły nawet. ale wyobraźnię to oni mają Razz