Prace Gruchy Peppersa

Red Hot Z Krwi I Kości

Fajne Tomku Wink

Bardzo mi się podobają i dobrze się je czyta.
W ogóle według mnie są one coraz lepsze.
Jakoś lepiej się komponują Wink

Papryczek

Czas

nie łatwo jest
oszukać tego pana
zrobisz jakiś błąd
niezmaże sie ta plama
on wszystko wypomni
przypomni się stara rana
nie jest łaskawy
jak Boska dama
gdy go zdenerwujesz
opluje Cię jak lama
gdy będziesz dobry
rozejdzie się o tym fama
go nigdy nie spotkasz
w umysłu ciasnych ramach
jest wyrachowany
niczym angielska dama

Papryczek

Tania Rozrywka

idz za róg
kup tani rewolwer
on lubi Twój gust
zabójstwo będzie mądre
pociągnij za spust
niech upadnie na morde

Papryczek

Bez wytchnienia

późnym popołudniem
myłem sobie nogi
niewiadomo jak
duch wyszedł z podłogi

za dużo myslisz
mój chudy chłopcze
ducha żeś wyśnił
mój drogi głupcze

niewiem co robić
duch wrócił!
ja płaczę-on patrzy
przyszedł mnie zmłucić!

kolejny raz
kompletny idioto
dostaleś w twarz
za kłamstwo cioto!

trzeci raz widzę
nerki mnie bolą
potrzebuje dializę
zakonserwował mnie solą

chłopcze umarłeś?
co Ci się stało
już mnie nie chciałeś?
czy cos Cię bolało?

umarłem tato
bo niemiałem siły
nazywałeś mnie szmatą
duchy mnie ocaliły

Specjanie napisałem słowo ,hyba" z błędem. Tytuł to anagram.

Papryczek

piszę w ten sposób
dla osób jak ja
niepotrafiących
się odnaleźć
w otchłani chaosu

Papryczek

Oda do samotności

w domu sam,

który to juz dzień
nie otwierając ust

spoglądam na cień

powoli obumieram
zamieniam się w kamień

Papryczek

załamanie

bez granic otwartych
umysłu przestrzeni
załamany bez klucza
potrzebnego do celi
otwórzcie te kraty!
pomóżcie mi ludzie
nie dajcie się znowu
niewdzięcznej obłudzie!
gdzie ta gra w piłkę
gdzie te rozmowy
nie mam pomysłów
na ławce krowy
Merry wyciągnij mnie
bo już nie daje rady
potrzebuję luzu
potrzebuję zapłaty
moi przyjaciele
dawno zostawili
wzięli co ich
i w potrzebie wystawili
Merry ty pomóż
bo od zła ciągle tyję
zrób coś dla mnie
przetnij mi szyję

Sir Papryka

Biedny ptaszek Razz

Papryczek

Nawet Cię nie zbluzgają, że im się coś niepodoba, tylko ignorują. Sam ze sobą będę ,,poscił". Nie dziwię się, że tak mało ludzi prace zamiescza. Ludzie zjebajcie mnie, zmieszajcie z błotem, ale nie bądzcie obojętni.

PS. Naprawdę mi nie chodzi o słodzenie, ale o szczerość i uwagi.

Papryczek

czasem nie ma sensu pisać po stokroć, że coś jest zajebiste Wink

Red Hot Z Krwi I Kości

ale ja naprzyklad nie poczuwam sie do powiedzenia ze mi sie wiersz nie podoba, bo sama nic nie napisze, nie zaspiewam, nie narysuje...az mi sie smutno zrobilo...

dobrze, skoro tak to sie wypowiem o ostatnim wierszu:

wiersz fajny..wydaje mi sie ze mowi o takim..konsupocjonizmie..o zapomnieniu o emocjach... w kazdym razie wyraza taki..sprzeciw temu jak jest wokol

ofc moje osobiste wynurzenia tylko.

Papryczek

Little Heaven

przysiaść na trawie
wyrwać jej kępke
poleżeć chwilę
odżucić myśłi
trafić do nicości
odprężyć się mocno
wiatr w nozdżach
słodkość w ustach
beztrokie życie
na prerii, w Irlandii
miłość na polach

owoce świeże
ludzie milsi
i dzikie zwierze
jak ja kocham zycie
gdy tak sobie leżę
tak wygląda chyba raj
w złotym eterze

ptak na gałęzi
tańczy wesoło
śpiewa do wiatru
ogrzany słońcem
dzieci w gniazdku
utkanym żwawo
nie przejmują się,
są zajęte zabawą

para nad jeziorem
leży beztrosko
on nazywa ją swą Panią
ona kocha go mocno

tylko takie mieć życie
lub sny
chciałbym mieć nocą
proszę oto skrycie
zrób coś ze Swoją mocą

Red Hot Z Krwi I Kości

fajne...takie marzycielskie xDxD pokazuje co wg Ciebie jest szczesciem

Papryczek

Dzieki Marta, chyba tylko ty czytasz moje wiersze. Lubię Cię za to bardzo, nie za to że słodzisz, tylko że czytaz i wyrażasz opinię. Jestem Twoim dozgonnym dłużnikiem.

Papryczek

Takie małe to niebo a takie duże Wink

Ja czytam, no! wszystkie tematy na tym forum o 'naszej twórczości' czytałam, O! co by to móc znaleźć wśród nich inspiracje bądź zwyczajnie się pozachwycać i na chwile przystanąć, a zresztą whatever.

Wink