W sprawie Polski...

Ekspert Od Spraw Papryki

o to to
mi też Smile

nie wiem czemu ale ten gitarzysta co grał z RHCP przypominał mi młodego Johna z tym swoim fryzem xD

Red Hot Z Krwi I Kości

mi tez!! zupelnie, josh w ogole zdobyl moja sympatie. ale wygladal jak john w mother's milk, i fajnie wywilał na gitarze, perkusji..w ogole fajny, bo byla do niego negatywnie nastawiona.

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja lubię Josha, przyjemnie gra Smile

W dodatku występuje z RHCP ^^

Ekspert Od Spraw Papryki

motyw z perkusją był zajebisty

Red Hot Z Krwi I Kości

oj tak! swietnie sie zgrali z Chadem

Sir Papryka

Przy wychodzeniu, właśnie rozmawiałam z kolegą i powiedziałam, że Josh mi przypomina strasznie Johna z młodości! I widzię nie tylko nam się tak wydawało Smile

No, ale chłopak nieźle dawał z Chadem na perkusji. Zajebiste to było!

Ekspert Od Spraw Papryki

To teraz ja się podzielę wrażeniami Wink

Po pierwsze uważam że koncert był ŚWIETNY i jak dzisiaj przeczytałam na Onecie że niby "średni, na pół gwizdka itd" to mnie wcięło. Repertuar taki troszkę zaskakujący, ale moim zdaniem wszystko bardzo dobrze zagrali. Kiedis chyba po 20 latach nauczył się śpiewać Very Happy

Nie żebym miała coś przeciwko jego koncertowym fałszom, ale wczoraj naprawdę mu to wychodziło. Reszta to prawdziwi wirtuozi - John, Flea i Chad byli po prostu odlotowi. I jeszcze Josh na dokładkę Wink

Jestem strasznie szczęśliwa że było Havana Affair! Szkoda że tak mało ze starszych płyt zagrali ale i tak dla mnie był to niezapomniany koncert.
REWELACJA Smile

Red Hot Z Krwi I Kości

Mnie też zaszokowało to na onecie.
A przy Havana Affair tak się darłam, że szkoda słów, he he Wink

Świetnie (:

Red Hot Z Krwi I Kości

no onet to chuj i tyle...nie zna sie..a havana afair to po prostu<3

Sir Papryka

Obersturmbannführer

koncert byl swietny.... zabraklo paru kawalkow ale coz... nadrobili improwizacjami... FLEA na trobce np Very Happy

buahaha

ale...

antek na koncercie by nie w formie (to sie potwierdzilo pozniej... ale ... no w swoim czasie wyjasnie)... musial czesto pauzowac.. nawet nie tanczyl tak jak zazwyczaj..

a .. na samym koncercie najbardziej denerwowalo mnie to ze normalnie pare razy tlom by mnie stratowal... to bylo okropne!... i jak sie na boki przechylal tlom... momentami pod kontem 45 stopni stalem/lezalem...

ale muzyka papryczek wszystko zlagodzila

A JET BYL ZAJEBISTY!! SWIETNY ZESPOL NA SUPORT!!

Ekspert Od Spraw Papryki

Red Hot Z Krwi I Kości

Z.U.A. Forumowiczka

Jet byl spoko, az 2 piosnki kojarzylam ale bylo troche hmm nudno, no i wlaczylam wtedy o zycie wsrod motlochu Wink

O Papryczkach sie na razie nie wypowiadam bo nie jestem w stanie tworzyc skladnych zdan Very Happy

Red Hot Z Krwi I Kości

Ja jak się patrzę na moją wczorajszą (a raczej dzisiejszą) nocną wypowiedź to i tak jestem dumna, że w miarę logicznie i czytelnie to napisałam : D
A było ciężko (;